Odgrywam w życiu wiele ról. Jestem pracującą matką, żoną, siostrą, córką, adeptką mody i konsumentką dóbr wszelakich. Każde doświadczenie życiowe wzbogaca to, co robię, kim jestem, a przede wszystkim to, kim będę, gdy wstanie nowy dzień.
Stawiam cele: sobie, mojemu synowi, rodzinie, oraz ludziom, którzy słuchają tego, co mam do powiedzenia na temat mody i stylu.
Każdego dnia porządkuję sprawy, układam plany, harmonogramy i strategie. Życie nauczyło mnie, że choć nawet najdoskonalsze plany nie są w stanie ustrzec nas przed nieuchronnymi przeszkodami, solidne przygotowanie na wszelką ewentualność pozwala mi pokonywać je z większą pewnością siebie. Często muszę radzić sobie z problemami, które znienacka spadają na głowę. Niekiedy jestem zmuszona do rezygnacji z wcześniej obranego kursu i lawirowania pomiędzy pojawiającymi się na drodze nowymi okolicznościami. Muszę działać szybko i spontanicznie, wciąż jednak stojąc twardo na ziemi. Muszę głęboko wierzyć, że podejmuję właściwą decyzję. W chwili, gdy zacznę wątpić, wszystko runie i niczego nie dokonam, a już na pewno nie dokonam właściwego wyboru.
Zdecydowałam się na napisanie tej książki, by podzielić się z Tobą moimi sposobami na osiągnięcie pewności siebie; sposobami, które nie obciążą Twojej kieszeni. Patrząc na otaczające mnie kobiety – widywane w telewizji, programach informacyjnych, na całej kuli ziemskiej – dostrzegam, że choć żyjemy w różnych światach, jest coś, co nas wszystkie łączy. Tym wspólnym mianownikiem jest nasz główny cel: przetrwanie i karmienie – jesteśmy wszak kobietami.
Jednym z kluczowych aspektów bycia kobietą jest gotowość opiekowania się nie tylko wszystkimi dookoła, ale również sobą. Wynajdujemy nowe sposoby na to, by wyglądać i czuć się bosko. Najłatwiejszym i najprzyjemniejszym wyrazem wzajemnej troski jest dzielenie się nie do końca tajnymi sztuczkami z innymi kobietami. W naszej naturze leży dążenie do doskonałości i choć jej osiągnięcie może nie być wykonalne, możliwe jest jednak zbliżenie się do perfekcji. Każdego dnia jestem świadkiem tego, jak kobiety stają się coraz bliższe ideału.
Dostrzegam owo dążenie do estetycznego ideału w przepięknych projektach, które trafiają do moich rąk jako redaktorki mody. Widzę je w nieskazitelnych strojach, trafnych stylizacjach, nienagannych krojach i innych przejawach podziwianego przeze mnie kunsztu. Widzę też wcielenie doskonałości w przypadkowo spotykanych kobietach, śmiałych, pomysłowych, kobietach z klasą, które są dla mnie źródłem natchnienia.
Dążenie do ideału to proces, który wymaga opracowania taktyki. Wyrobienie własnego stylu i nabycie klasy to tylko jeden z etapów tego procesu, z pewnością bardzo ważny, ale nie jedyny. Kolejnym ważnym krokiem jest nauczenie się robienia zakupów z głową i oszczędzania ciężko zarobionych pieniędzy. Choć to duże wyzwanie, zachowanie rozsądku podczas dopracowywania osobistego stylu też może dawać wiele radości, uwierz mi.
